Przejdź do głównej zawartości

▪️ Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick, czyli miłość w wielu kolorach ▪️



Od lewej: 15, 10, 12, 22, 09, 05. 


Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick, czyli dzisiaj o czymś, bez czego od dobrych kilku miesięcy moje usta nie mogą się obejść.


Co mówi producent:
Pomadki w płynie gwarantują perfekcyjne, pełne pokrycie ust matowym kolorem przez wiele godzin, bez uczucia przesuszenia i lepkości.
Lekka formuła wzbogacona w witaminę E i olej z awokado sprawia, że usta stają się niezwykle nawilżone i gładkie.
Elastyczny aplikator i kremowa konsystencja zapewniają wygodne rozprowadzanie produktu.
Po aplikacji należy odczekać chwilę, aby uniknąć rozmazania.
Produkt łatwo można zmyć przy pomocy dwufazowego płynu do demakijażu.

Co mówi Karolina? Wyjątkowo chyba nie doczekamy się minusów. 

Kocham mat na ustach, więc pomadki od Golden Rose pokochałam kilka dobrych miesięcy temu i teraz nie wyobrażam sobie bez nich makijażu, są dla mnie idealnym wykończeniem. 
Pierwszym kolorem jaki kupiłam to soczysta czerwień czyli numerek 09. Jestem wielbicielką czerwonych ust, więc nie mogło zabraknąć w mojej kosmetyczce właśnie tej szminki.  

Zapach - to pierwsze co mnie zachwyciło, wyczuwalny jest od pierwszego otworzenia, a co lepsze - z każdym użyciem ten zapach na szczęście nie słabnie. 

Aplikacja - prosta i bardzo przyjemna, aplikator pozwala nam na dokładne wyrysowanie ust i wcale nie trzeba inwestować pieniędzy w konturówkę, bo pomadka na szczęście nie rozlewa się na ustach, tak jak to miało miejsce w Matte Crayon. 

Nawilżenie - Olej z awokado i witamina E zapewni nam nawilżenie, a przecież każda miłośniczka matu na ustach wie, że o nawilżenie w matowych pomadkach ciężko. 

Trwałość - długo szukałam matowej szminki, która wytrzyma jedzenie i pozostanie niemalże nienaruszona... Znalazłam! Kiedyś myślałam, że matowa szminka w płynie Matte HD z Inglota jest niezniszczalna. Myliłam się, Golden Rose bije ją na głowę, a półka cenowa znacznie niższa. 45 zł vs. 19,90 zł na stronie producentów. Z GR na ustach mogę jeść co chce, mogę jeść burgera, mogę jeść sałatki, mogę jeść wszystko i nic się z nią nie stanie... Jedyną przeszkodą jest rosół babci, ale tutaj wystarczy lekka poprawka i wszystko jest tak, jak ma być. 

Szeroka gama kolorów - przez to ciągle mi mało. Do wyboru do koloru. Znajdziemy pomadki, które idealnie nadają się do noszenia na co dzień lub takie, które sprawdzą się doskonale na imprezie. 

Krycie - świetne, już jedna warstwa wystarczy, żeby w pełni pokryć usta.

Jedyne do czego mogłabym się doczepić to inny kolor na 'czystych' ustach, a inny kolor na ustach z podkładem i pudrem, ale dla mnie to nie jest jakiś ogromny minus, praktycznie to nie minus. 
Kiedy aplikujemy pomadkę bezpośrednio na usta jest ona jaśniejsza, a jak zaaplikujemy ją na usta z podkładem i pudrem (co przedłuża trwałość) jest nieco ciemniejsza, ale to już od Was zależy co lubicie. 


Miałam mieszane odczucia co do tej serii Golden Rose, ponieważ większość produktów, które są polecane przez osoby znane, mi niestety nie odpowiada, jednak w tym przypadku było zupełnie odwrotnie, z czego się ogromnie cieszę.
Longstay Liquid Matte Lipstick to seria pomadek długotrwalych, idealnie matowych, dobrze nawilżających, które jestem pewna, że pokocha każda z nas. 
Z tym matem na ustach nie popełnisz gafy na służbowym spotkaniu, w szkole, w pracy, na ślubie czy na innej ważnej imprezie. Z doświadczenia wiem, że można Longstay Liquid Matte Lipstick  zaufać. Malowałam dziewczyny na imprezę, po ośmiu godzinach dostałam wiadomości, że nie potrafią zmyć jej z ust, więc z czystym sumieniem polecam ten produkt.

Komentarze